Tego samego dnia udaliśmy się do stolicy Stanów Zjednoczonych Ameryki, czyli Waszyngtonu.
Źródło: Własne |
National Mall to jedno z większych atrakcji turystyczny. Podczas pisania tego posta, skojarzyło mi się, że National Mall to waszyngtoński Central Park. Nie jest to taki park jak w Nowym Jorku, bo National Mall to bardziej trawnik i rozpościera się pomiędzy Kapitolem a Pomnikiem Lincolna, jest on ograniczonym muzeami oraz pomnikami.
Poniżej napisze o kilku miejscach, które miałam okazję bliżej zobaczyć tamtego dnia.
Jednym z miejsc, które miałam okazję zobaczyć przy National Mall to Smithsonian National Museum of Natural History lub po polsku Narodowe Muzeum Historii Naturalnej. Zostało założone w 1910 roku. Posiada ponad 125 milionów eksponatów: roślin, zwierząt, skamieniałości, minerałów, skał, meteorytów oraz wytworów kultury ludzkiej.
Źródło: Własne |
Po wyjściu z muzeum usiadłam na ławce przed nim i przez chwilę podziwiałam to co jest wokół mnie. Razem z kolegą przeszliśmy się kawałek w kierunku pomniku Waszyngtona, aby zrobić kilka zdjęć.
Pomnik Waszyngtona to biały obelisk, który znajduje się w National Mall i został zbudowany na cześć George'a Washingtona. Ma on prawie 170 m i przez wiele lat był najwyższym budynkiem tego typu, a Dystrykcie Kolumbia dalej jest i nie może powstać budynek od niego wyższy. W trakcie budowania go nastąpiła 27 letnia przerwa, którą można zauważyć w kolorach budulca. W środku budynku znajduje się winda, którą możemy wjechać na górę. Aby to zrobić konieczny jest wcześniejszy zakup biletu.
Źródło: Własne |
Kolejnym punktem naszej wycieczki to Biały Dom. Kto z nas nie słyszał o tym budynku? Ale czy wielu z nas zna jego historię? Jak wszyscy wiemy Biały Dom jest zarówno rezydencją jak i miejscem pracy aktualnie urzędującego prezydenta USA. Ta nazwa została nadana przez prezydenta Roosvelta, 14 września 1901. Prezydenci urzędują w nim od 1800 roku. Na oficjalnej stronie Białego Domu można znaleźć informację, że mieszczą się w nim 132 pokoje. Siedziba prezydenta USA jest jedną z większych atrakcji turystycznych. Amerykańscy obywatele nie mają problemu z wejściem do niego, wystarczy, że zaaplikują przez niego przez internet. Osoby z zagranicy mają trudniejszą sytuację, ale jeśli nie uda nam się wejść do środka, to warto sprawdzić co znajduje się w Visitor Center.
Patrzyliśmy na Biały Dom od strony południowej, gdzie za nami stałą National Christmas Tree.
Następnie podjechaliśmy bliżej Kapitolu. Kapitol to siedziba amerykańskiego kongresu. Jest odpowiednikiem polskiego parlamentu. Kapitol podobnie, jak Biały Dom, Pomnik Waszyngtona, czy inne muzea, można zwiedzać za darmo.
Kamień węgielny pod budowę Kapitolu położył Jerzy Waszyngton. Budynek był wiele razy przebudowywany, rozbudowywany i modernizowany. Jedna przebudowa nastąpiła po pożarze w 1814 roku. Dodano wtedy
dwa skrzydła oraz kopułę z posągiem Columbii. W 1865 roku sklepienie kopuły ozdobił ogromny fresk „Apoteoza Waszyngtona”, który można podziwiać zwiedzając wnętrze Kapitolu.
Źródło: Własne |
Kamień węgielny pod budowę Kapitolu położył Jerzy Waszyngton. Budynek był wiele razy przebudowywany, rozbudowywany i modernizowany. Jedna przebudowa nastąpiła po pożarze w 1814 roku. Dodano wtedy
dwa skrzydła oraz kopułę z posągiem Columbii. W 1865 roku sklepienie kopuły ozdobił ogromny fresk „Apoteoza Waszyngtona”, który można podziwiać zwiedzając wnętrze Kapitolu.
Koło Kapitolu znajduje się Biblioteka Kongresu, podobnie jak pozostałe budynki, o których dzisiaj pisałam można zwiedzić za darmo. Budynek Biblioteki to największa tego typu instytucja na świecie. Pełni ona rolę biblioteki narodowej. W jej zbiorach można znaleźć ponad 162 mln różnych dokumentów w ponad 470 językach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz