poniedziałek, 22 lutego 2021

NY w ciągu dnia

Hej,

Następnego dnia trzeba było wcześniej wstać, bo jechaliśmy na wycieczkę, którą mieliśmy zaplanowaną po Nowym Jorku.

Pierwszym naszym przystankiem było Wall Street. Ulica, której pewnie każdy z Was słyszał. Na tej ulicy znajduje się światowe centrum finansowe, jest tam Nowojorska Giełda Papierów Wartościowych, Federal Hall oraz wiele innych instytucji finansowych. Handel na Wall Street zaczął się w połowie XVII wieku. Już w tamtych czasach ulice pełne były kupujących i sprzedających papiery wartościowe, a nawet odbywał się tam obrót akcji i obligacji. Na Wall Street odbyła się inauguracja pierwszego prezydenta Stanów Zjednoczonych Georga Washingtona w 1789 r. Tutaj też przyjęto Kartę Praw Stanów Zjednoczonych.

Źródło: Własne
Jedną z pierwszych atrakcji, którą widzieliśmy idąc w stronę Wall Street był Charging Bull, czy też po polsku szarżujący byk. Legenda głosi, że byk przyniesie sukces finansowy każdemu, kto dotknie jego genitaliów. Ponadto byka za maskotkę swojego zawodu uważają maklerzy giełdowi. 

Spacerując ulicą Broadway, która swój początek ma w dzielnicy finansowej, dotarliśmy do skrzyżowania z Wall Street. Na tym skrzyżowaniu znajduje się kościół Świętej Trójcy. Świątynia, pierwotnie zbudowana w 1698 roku, została zniszczona w wyniku pożaru i na nowo zbudowana 1846 roku w stylu neogotyckim.
Kościół, który aktualnie tam stoi to już trzeci kościół Trójcy Świętej. Wybudowany w 1846 roku, wysoki na 280 stóp był najwyższą budowlą na Manhattanie aż do czasu wybudowania Brooklyn Bridge. W kościele znajduje się małe muzeum w lewym rogu głównej nawy. 
Źródło: Własne
Kościół Trinity jest schowany w cieniu wielomilionowych transakcji wspaniale kontrastuje z otaczającymi go wieżowcami. Z zewnątrz prezentuje się naprawdę okazale, jednak do środka nie było nam dane zajrzeć, bo kierowaliśmy się w kierunku Wall Street.

Spacerując po Wall Street minęliśmy miejsca, o których pisałam wcześniej, czyli budynek giełdy nowojorskiej, Federal Hall National Memorial oraz Trump Building. Kierowaliśmy się w kierunku portu skąd można popłynąć na wyspę Liberty, gdzie znajduje się Statua Wolności. Ja tego dnia odpuściłam sobie jej oglądanie, bo koszt przepłynięcia na wyspę wynosi około 20$ i nie było gwarancji, czy będzie można wejść. Jak później przeczytacie i zobaczycie, do zwiedzać statuy nie zwiedzałam, ale miałam na nią całkiem niezły widok :)

Źródło: Własne
W zamian za to pospacerowaliśmy jeszcze po okolicy, kupiłam z 10 pocztówek za 3$ i znaleźliśmy park, o którym nie ma informacji w żadnym przewodniku, mianowicie Mannahatta Park. Jest to mały park pomiędzy biurowcami, z którego mogą korzystać pracujące nieopodal osoby. 
 
Następnie przejechaliśmy do Hell's Kitchen, gdzie mieliśmy możliwość wejść do Intrepid Sea, Air & Space Museum. Na koniec dnia mieliśmy najciekawsze atrakcje. A przynajmniej z mojej perspektywy.


Źródło: własne
Pierwszym punktem było Metropolitarne Muzeum Sztuki znane tez pod nazwą The Met. Znajduje się ono na wschodnim skraju Central Parku przy Piątej Alei. Kolekcja w tym muzeum jest bardzo bogata, obejmuje eksponaty z każdego kontynentu na przekroju wielu wieków. Można tam odnaleźć rzeźby, obrazy, eksponaty sztuki sakralnej, ale również przedmioty użytkowe. Powiem szczerze, że my trochę chodziliśmy bez ładu i składu po muzeum. Jeśli będzie w Nowym Jorku warto zajrzeć do Met, ale warto mieć plan co chcecie zobaczyć. Bilet do muzeum kosztuje 25$ i biorąc pod uwagę wielkość muzeum jest to dobra cena, a można się po nim swobodnie poruszać. 


Źródło: Własne

Jak ta przygoda w Nowym Jorku rozpoczęła się na jednym sławnym miejscu - Time Square, tak i zakończyć musiała się na takim - Empire State Building.

Źródło: Własne
Empire State Building jest jednym 3 najwyższym budynkiem w Nowym Jorku, chociaż w momencie ukończenia budowy był najwyższy. Jego nazwa - Empire State pochodzi od przydomku jaki ma Nowy Jork, chociaż nikt nie wie skąd ten przydomek pochodzi. Budynek ten można zwiedzać codziennie między 8 rano a 2 w nocy. Już w lobby można podziwiać relif w stylu art deco. Tars widokowy znajduje się na 86 piętrze, a wjazd tam kosztuje około 42$. Można też podziwiać panoramę Nowego Jorku ze 102 piętra, ale jest to droższe o 30$. Sądzę, że warto tam się wybrać ,szczególnie no obejrzenie panoramy nocą, ponieważ taras nie jest przeszklony. Zostawiam Wam kilka zdjęć :) 


Źródło: Własne


Źródło: Własne


Źródło: Własne

Źródło: Własne


Po tym spacerze kierowaliśmy się w kierunku Filadelfii.