środa, 16 grudnia 2020

Nocna wycieczka po Las Vegas

Hej,

Po powrocie z Wielkiego Kanionu trochę odpoczęliśmy, bo wieczorem mieliśmy zorganizowaną nocną wycieczkę po Las Vegas. Właściwie to Las Vegas, a w szczególności ulicę Las Vegas Strip najlepiej zwiedzać nocą, gdy miasto jest oświetlone i żyje swoim życiem.

Źródło: Własne

Naszym pierwszym przystankiem był Bellagio Hotel. Jest to
 superluksusowy hotel i kasyno i stanowi część MGM Resorts International, będąc jednocześnie najważniejszym obiektem należącym do korporacji. Bellagio został wyróżniony pięcioma diamentami AAA, a także otrzymał ocenę pięciu gwiazdek Mobila i uważany jest za jeden z najbardziej luksusowych hoteli na świecie.

 


Źródło: Własne
Pierwsze co można zobaczyć w hotelowym lobby to największy na świecie, ręcznie wykonany (ze specjalnie dmuchanego i formowanego szkła) żyrandol. Niczym tęcza błyszczy tysiącami delikatnych kolorów przenikających się wzajemnie w fantastycznych, powyginanych kształtach szklanych elementów. Zaprojektowany został tak, aby wpadające do niego promienie słońca rozświetlały kolorowym blaskiem całe lobby hotelowe. W nocy natomiast specjalne lampy oświetlają jego powierzchnię, która rozbłyskuje barwami tęczy przeistaczając to dzieło sztuki w olbrzymi żyjący i falujący organizm.

Dalej w hotelu można podziwiać ogród botaniczny oraz niesamowite fontanny. Hotel Bellagio jak to wiele hoteli w Las Vegas był pokazany w kilku filmach. Ten hotel można było zobaczyć w następujących filmach: Pokerowy blef (2007), 21 (2008), Ocean’s Eleven: Ryzykowna gra, Ocean’s Thirteen, a w filmie 2012 ulega całkowitemu zniszczeniu oraz w Kac Vegas.


Źródło: Własne
A wracają do ogrodu botanicznego to jest to małe uproszczenie, bo znajduje się tu również konserwatorium. Jego wystór zmienia się kilka razy w roku i odzwierciedlają aktualny sezon (zimowy, chińskiego Nowego Roku, wiosny, lata oraz jesieni). Można tam zauważyć niezwykłą dbałość o szczegóły. Można tam podziwiać wiele pięknych i rzadkich okazów przyrody, które można znaleźć w jednym miejscu. Przepiękne, egzotyczne zapachy fantazyjnych kwiatów oczarują każdego. Przez cały rok zespół doświadczonych ogrodników ciężko pracuje nad pielęgnacją ogrodów i utrzymywaniem ich naturalnego piękna. 
Źródło: Własne
Pośród kwiatowych dywanów szumią delikatnie romantyczne fontanny, gdzieś w oddali ogromne ramiona holenderskiego, obsypanego setkami tulipanów wiatraka delikatnie rozwiewają przesiąknięte zapachem tysiąca kwiatów powietrze. Dookoła ogrodu, na zielonych połaciach rozstawione są ławki z ręcznie kutego żelaza, na których turyści odpoczywają wpatrując się w rajski krajobraz. Wszystko, co znajduje się w ogrodzie jest zrobione z żywych, prześlicznych kwiatów. Niejedno miasto na świecie mogłoby być dumne z posiadania tak pięknego ogrodu botanicznego… a przecież cały czas jesteśmy w hotelu!


Źródło: strona hotelu Bellagio
Odwiedzając Bellagio można podziwiać przepiękne, błękitne jezioro o powierzchni 3,2 ha, które oddziela hotel od bulwaru Las Vegas. Sztuczne jezioro nawiązuje do jeziora Como we włoskim mieście Bellagio, które stało się inspiracją dla twórców hotelu. W tym miejscu możemy oglądać charakterystyczne fontanny, gdzie codziennie odbywają się, zapierające dech w piersiach pokazy z muzyką i światłem. Fontanna Bellagio pojawiała się w wielu produkcjach filmowych i telewizyjnych, jest popularnym motywem fotografii i jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Las Vegas.

Źródło: własne
Drugiym miejscem, które odwiedziliśmy tego wieczoru był hotel The Venetian. Jest to kolejny luksusowy hotel przy bulwarze Las Vegas Strip. Obiekt składa się z 40 kondygnacji i ma wysokość 145 metrów. W The Venetian znajduje się replika weneckiej dzwonnicy św. Marka o wymiarach takich, jak pierwowzór. Z zewnątrz można podziwiać architekturę iście z Weneceji, jak replikę Pałacu Dożów, czy most Rialto. W środku hotelu można znaleźć kanały weneckie oraz gondolę i w taki sposób pozwiedzać hotel. W środku natomiast można podziwiać freski na suficie. Całość jest przepiękna, którą trudno ująć w słowa, to trzeba zobaczyć samemu.





Hotel Venetian można zobaczyć w kilku filmach (bo jakby inaczej z hotelami w Las Vegas): Lot skazańców, Wyścig szczurów, Miss Agent 2: Uzbrojona i urocza oraz Resident Evil. 


Źródło: własne
Kolejnym naszym przystankiem był 
Mirage Hotel, a właściwie to co znajduje się przed nim, czyli Mirage Volcano. 

To właśnie ten hotel był pierwszym, który zapoczątkował styl w nowym Las Vegas. Godne uwagi, jest też, że jest jednym z najdroższych kasyn na świecie, jego budowa wyniosła 630 milionów dolarów. Okna hotelu są złote, a przed budynkiem każdej nocy pomiędzy 17 a 23 można oglądać erupcję sztucznego wulkanu. Ponadto, przed hotelem jest wiele palm, co daje super tropikalny klimat.


Ostatnim punktem naszej wycieczki był Freemont Street Experience. Chyba nie ma na świecie drugiego takiego miejsca jak to. Jest to deptak i jedna z największych nocnych atrakcji w Las Vegas. Zajmuje ono 5 przecznicy Fremont Street, które są najbardziej wysunięte na zachód. Znane również pod nazwą "Glitter Gulch". Główną atrakcją jest baldachim z kolebkowym sklepienie. Każdy pokaz zaczyna się od zgaszenia świateł we wszystkich budynkach pod zadaszeniem. 

I to były koniec mojej wycieczki po Las Vegas.

poniedziałek, 30 listopada 2020

Powrót z Grand Canyon

Cześć,

Wracając z Wielkiego Kanionu zatrzymaliśmy się przy Hoover Dam, czyli zaporze Hoovera. Hoover Dam jest zbudowana w Czarnym Kanionie na rzece Kolorado w Stanach Zjednoczonych, na granicy stanów Arizona i Nevada. Do roku 1947 oficjalną nazwą był zapory był Boulder Dam. Jest to betonowa, grawitacyjno-łukowa zapora wodna i w momencie  ukończenia była największą elektrownią wodną i konstrukcją betonową na świecie. Ilość betonu, która została zużyta do budowy tamy, pozwoliłaby na zbudowanie autostrady z San Francisco do Nowego Yorku. Całość budowy musiała być podzielona na bloki (sekcje); gdyż trzeba było przygotować specjalną konstrukcję chłodzącą beton. Bez tego reakcje chemiczne w tamie trwałyby około 125 lat. Niedaleko tamy powstało miasto, nazwane Boulder City w którym zamieszkali robotnicy budowlani, oraz pracownicy fabryk zbudowanych na potrzeby tamy i elektrowni w niej powstającej. Przez środek budowli biegnie też linia zmiany czasu.


Źródło: własne
Warto poświęcić chociaż godzinę na tę atrakcję, bo robi duże wrażenie. Zaporę można zwiedzać we własnym zakresie i jest to zupełnie darmowe. Wystarczy tylko ominąć oficjalny parking, którego konstrukcja znajduje się (po lewej stronie) przy drodze wjazdowej. Parkowanie „pod dachem” to przyjemność za którą trzeba zapłacić 10 dolarów.
Wystarczy jednak przejechać (bardzo wolno) przez zaporę i zaraz po drugiej stronie (czyli już w stanie Arizona) znajdują się aż cztery duże, bezpłatne parkingi.



Zwiedzanie Tamy Hoovera sprowadza się głównie do podziwiania konstrukcji ze szczytu zapory. Od strony jeziora Mead lustro wody napierającej na zaporę znajduje się na wysokości 36 metrów. Wystarczy jednak odwrócić się na pięcie, przejść kilkanaście metrów (zapora ma na szczycie tylko 13 metrów szerokości) aby spojrzeć w głąb Czarnego Kanionu w 220 metrową przepaść z rzeką Kolorado w dole. Wrażenie jest nie do opisania.

Źródło: Pintrest
Na skutek zbudowania tamy powstało największe w USA sztuczne jezioro – Lake Mead. W zaporze umieszczona jest również elektrownia wodna, która została ukończona w 1937 roku. Zresztą nie było potrzeby wcześniejszego uruchamiania elektrowni, bo do tej pory trwało „napełnianie” wodą zbiornika sztucznego jeziora od momentu ukończenia tamy w 1935 roku. Dziś elektrownia posiada 17 turbin, które w ciągu roku dostarczają średnio 4 TWh mocy, co wystarcza do zasilenia w prąd miasta o wielkości 1 miliona mieszkańców. Pieniądze z wytwarzania prądu starczyły do spłacenia 50-letniego kredytu na budowę i z nawiązką pokrywają koszty funkcjonowania elektrowni. Warto wspomnieć, iż produkcja prądu przez elektrownię zmniejsza się na skutek suszy – w czerwcu 2016 jezioro miało najniższy poziom wody w historii 326 metrów – jeżeli woda spadnie do 320, to elektrownia przestanie działać.




Wycieczka z przewodnikiem do wnętrza zapory (Powerplant Tour) to dodatkowy wydatek $15 od osoby. Zwiedzanie wnętrza trwa około 30 minut – główną atrakcją są tutaj potężne generatory. 
Bilety na wszystkie atrakcje można kupić na miejscu w Visitor Center. Nie ma możliwości rezerwacji online. Zapora Hoovera otwarta jest dla turystów codziennie od 9:00 do 17:00

Dzisiaj zapora Hoovera jest narodowym zabytkiem historycznym i pozostaje najwyższą betonową zaporą łukową w Stanach Zjednoczonych. Jest również wymieniony jako jeden z siedmiu nowoczesnych cudów inżynierii lądowej w Ameryce.

Źródło: własne
Nevady i Arizony i przechodząc po niej dostrzeżesz dwa zegary pokazujące czas obowiązujący w wymienionych stanach. Kiedy my spacerowaliśmy po zaporze w sierpniu, oba zegary wskazywały tę samą godzinę (było około południa). Jednak w okresie obowiązywania czasu zimowego, różnica wynosi godzinę. Wynika to z faktu, że stan Arizona jako jedyny w USA (o ile mi wiadomo) nie zmienia czasu w ciągu roku. 


Tama ma ponad 220 metrów wysokości i najlepiej widać ją w pełnej okazałości ze wspomnianego Memorial Bridge. Most upamiętania dwie osoby : byłego gubernatora Nevady Mike’a O’Callaghana oraz amerykańskiego zawodnika NFL Pata Tillmana. Ten ostatni zaciągnął się do amerykańskiej armii i zginął w Afganistanie w 2004 roku. Most otwarto w 2010 roku i trzeba nim się koniecznie przejść, ponieważ nie ma lepszej perspektywy, jeśli chce się zobaczyć w całości Zaporę Hoovera.

Zanim opowiem Wam więcej o moście pamięci, chciałabym powiedzieć Wam o jednej ciekawostce. Mianowicie Hoover Dam znajduje się w kilku filmach, które mogą Was zainteresować. Tutaj macie listę: Superman, San Andreas, Transformers, W krzywym zwierciadle - wakacje w Vegas, Uniwersalny żołnierz, Polubić czy poślubić, Wszystko za życie oraz Solaris.

Źródło: Własne
A wracając do mostu pamięci Mike O'Callaghan-Pat Tillman. Stamtąd jest najlepszy i darmowy widok na zaporę, który został oddany do użytku w 2010 r. Aby do niego dotrzeć wystarczy wrócić autem pod górę w stronę Las Vegas i zaparkować po lewej na bezpłatnym parkingu. Potem trzeba jeszcze przejść kawałek schodami pod górę i już można zobaczyć, jak okazale wygląda cała Zapora Hoovera. 
Jest to łuk mostu w Stanach Zjednoczonych, które rozciąga się na rzekę Kolorado zwany inaczej jako Hoover Dam Bypass. Most znajduje się w Lake Mead National Recreation Area.
Źródło: Własne
Most wznosi się 260 m nad lustrem rzeki Colorado i jest pierwszym żelbetowym mostem opartym na łuku najszerszym na zachodniej półkuli. Rozpiętość przęsła wynosi 320 m a całkowita długość mostu 579 m.
Prace wstępne rozpoczęto w obu stanach jednocześnie w 2003 a właściwą konstrukcję mostu w 2005 roku. We wrześniu 2006 silny wiatr spowodował zawalenie się systemu dźwigów. Incydent opóźnił prace o 2 lata.
Gotowy Mike O’Callaghan-Pat Tillman Memorial Bridge otwarto w pażdzierniku 2010 roku.

sobota, 31 października 2020

Grand Canyon

Cześć,

Następnego dnia rano mieliśmy wczesną pobudkę, żeby pojechać do Parku Narodowego Wielkiego Kanionu.

Na początku może przytoczę kilka faktów. Mieści się w północnej części stanu Arizona. Park został utworzony w 1919 roku, a powierzchnia parku zajmuje 4 926,66 km2. Od 1979 roku jest wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Źródło: Moje
Kanion można zwiedzać na wiele sposobów, a najpopularniejsze jest odwiedzenie punktów widokowych. Najwięcej z nich znajduje się na południowej krawędzi kanionu (South Rim). Stamtąd można też się dostać do krawędzi północnej (North Rim), ale wymaga to objechania kanionu.
Ja wybrałam zwiedzanie od strony Południowego brzegu. Na miejscu dostępnych jest kilka linii, które mogą nas przewieźć pomiędzy kilkoma punktami.




Źródło: Własne
Jednym z miejsc, które trzeba odwiedzić jest Grand Canyon Visitor Center. Są tam toalety i oczywiście informacja turystyczna z darmowymi mapami. Tuż za budynkiem znajduje się ścieżka prowadząca do krawędzi kanionu. Tylko 3 minuty spaceru wystarczą, by dojść do punktu Mather Point. Następnie warto iść brzegiem kanionu do Yavapai Point, gdzie poza widokami znajduje się budynek niewielkiego muzeum geologicznego, toalety i sklep z pamiątkami. Stąd z kolei można ruszyć darmowym autobusem do innych punktów widokowych lub wrócić do samochodu.


Guano Point to najlepszy punkt widokowy w tej okolicy. Widoki zapierają dech w piersiach, jest cudownie, przepięknie, aż nie mogę w to uwierzyć. Spędziliśmy chyba najwięcej czasu, nie spieszyło się nam. Ale tam warto posiedzieć i popatrzeć. Nawet zadumać się, bo to co natura tam wyrządziła to jest naprawdę cudowne! Do Kanionu muszę jeszcze kiedyś wrócić, wrócę, na pewno!

Eagle Point, to następny przystanek. Tu znajduje się „Skywalk” – platforma widokowa w kształcie półkola ze szklaną posadzką. Wstęp wynosi 30 dolarów. Ja nie korzystałam, więc trudno mi stwierdzić, czy warto, ale poniżej możecie przeczytać kilka faktów o Skywalk.
W 2007 roku otwarto szklany pomost nad zachodnią częścią Wielkiego Kanionu. To najwyżej położony „balkon” na świecie – usytuowany jest na wysokości 1219 m nad ziemią. Zainteresowani mogą podziwiać otwierającą się pod nimi przepaść, oddzieleni od niej jedynie przezroczystą taflą szkła. Szklana platforma ma kształt podkowy wystającej na ponad 20 metrów od krawędzi urwiska, które opada pionowo w dół na głębokość 1220 metrów. Znajduje się 144 km na zachód od Parku Narodowego Wielkiego Kanionu, na terenach rezerwatu Indian Hawasupaji w Arizonie. 
Skywalk udźwignie jednocześnie 120 osób i wytrzyma wiatry wiejące w Kanionie z prędkością 160 km na godzinę. Pomost wyposażono również w system amortyzujący, aby nie wpadał w drgania powodowane przemieszczeniem się po nim ludzi.

 
Źródło: Własne
Kolejnym naszym przystankiem był Hopi Point. Ma jedną z najrozleglejszych perspektyw na południowym brzegu Grand Canyon i dlatego też jest jednym z najpopularniejszych miejsc w kanionie. Klify są tu bardzo kolorowe, z dużą przewagą czerwieni. Będziemy mieć tu widok na sławne ostańce – Isis Temple, Horus Temple i Osiris Temple. Hopi Point gromadzi wielu turystów w czasie wschodów i zachodów słońca.  



Źródło: Własne


Ostatni punkt naszej wycieczki, o którym chce tutaj wspomnieć to Navajo Point. Daje nam wspaniały widok na Watchtower oraz przełom Kolorado. Uważne oko dostrzeże też rzekę Little Colorado wpływającą do Colorado River. To najwyżej położony punkt widokowy na South Rim.












środa, 6 maja 2020

Wycieczka do LV

Cześć,

Pojechaliśmy do Los Angeles tylko na nocleg. Kolejnego dnia rano jechaliśmy do Nevady, a konkretnie do Las Vegas.
Las Vegas to miasto w stanie Nevada, zwane również Miasto Grzechu. Na świecie kojarzone jest przede wszystkim z grami hazardowymi, zakupami oraz wyszukanymi restauracjami i luksusowymi hotelami. Las Vegas, które samo siebie określa mianem Światowej Stolicy Rozrywki, słynie z ogromnych kasyn i powiązanych z nimi atrakcji.
Las Vegas jest jedyny miastem w Stanach Zjednoczonych, gdzie legalnie można pić alkohol na ulicach.

Nie będę tutaj pisać o atrakcjach, które można znaleźć, bo wtedy nie zwracałam na to uwagę i nie miałam na tyle funduszy, żeby sprawdzić co gdzie jest.

To od czego trzeba zacząć to czym jest Las Vegas Strip, przy którym znajduje się większość hoteli, o których będę pisać w kilku kolejnych postach. Jes to część Las Vegas Boulvard, która częściowo znajduje się w Las Vegas, a częściowo wykracza poza granice miasta na obszary podlegające pod hrabstwo. Spacer po tej ulicy to ekspresowa wycieczka po świecie, ale również jest to pokaz różnorodności architektonicznej. 

W Las Vegas nocowaliśmy w hotelu Circus Circus, który znajduje się przy Las Vegas Strip.
Źródło: Własne
Charakteryzuje się cyrkowym wystrojem, spektaklami oraz rozrywkami o tej tematyce. Circus Circus jest jedynym obiektem przy Strip, który posiada parking dla pojazdów kempingowych z 399 miejscami.
Na terenie Circus Circus Las znajduje się największy na świecie permanentny namiot cyrkowy. Wielki, neonowy znak powitalny z klaunem, który znajduje się przy wejściu do hotelu został stworzony przez Young Electric Sign Company w 1976 roku.

Źródło: Własne
Na terenie Circus Circus znajdują się m.in.: park rozrywki Adventuredome, trzy beseny, kilka sal balowych, kaplica ślubna oraz tzw. Race and Sports Book (przeznaczona do oglądania wydarzeń sportowych) z 80 miejscami i 18 wielkimi ekranami.





Tego wieczora poszliśmy ze znajomymi na spacer po Las Vegas, żeby się przekonać, że to miasto nigdy nie śpi :). I prawda jest taka, że ono nie śpi, ale nie śpi w kasynach. Na ulicach natomiast jest dość pusto.
Celem naszej wycieczki była najbardziej znana ulica, czyli Las Vegas Strip. Niestety wybraliśmy się na północ od naszego hotelu i w sumie poza samymi hotelami nic nie widzieliśmy. Nie licząc sklepów z pamiątkami.

Źródło: Własne
Pierwszym hotelem, który minęliśmy to Riviera Hotel&CasinoObiekt składa się z kasyna o powierzchni 10 000 m² oraz hotelu z 2.100 pokoi.
Hotel został otwarty 20 kwietnia 1955 roku jako pierwszy wieżowiec, a zarazem dziewiąty obiekt przy Las Vegas Strip. Wchodzące w skład obiektu kasyno stanowi jedno z najstarszych oraz najsłynniejszych w tym mieście.
Riviera posiada niemal monopolowy udział w organizacji mistrzowskich turniejów amatorskiego bilardu w Stanach Zjednoczonych. Wydarzeniem tej rangi, rozgrywanym poza obiektem, jest jedynie U.S. Amateur Championship, mający miejsce na Florydzie. Centrum konwencyjne Riviera stanowi miejsce rozgrywania turniejów organizowanych przez Billiard Congress of America, American Poolplayers Association, Valley National 8-Ball Association oraz American Cuesports Alliance. W 2011 roku VNEA rozwiązała współpracę z Riviera, przenosząc swoją działalność do Bally’s.

Źródło: Własne
Drugim hotelem, który minęliśmy był Hilton Grand VacationsNieruchomość ta była wcześniej zajmowana przez hotel i kasyno El Rancho Vegas od 1941 do 1960 roku, kiedy spłonęła. Ziemia pozostała pusta do 2001 r., Kiedy to Hilton Grand Vacations kupił część nieruchomości i rozpoczął budowę 28-piętrowej wieży timeshare.
Budowa została przełożona po atakach z 11 września, ponieważ hotele będące własnością Hilton Hotels Corporation cierpiały z powodu braku turystyki w wyniku ataków. Budowę wznowiono w 2002 r., A wieżę otwarto w lutym 2004 r. Druga wieża, stojąca na 38 piętrach, rozpoczęła budowę w tym samym roku i została ukończona w 2006 r.

Źródło: Własne
Kolejnym punktem orientacyjnym na Las Vegas Strip jest Bonanza Gift Shop, który znajduje się między Sahara Hotel i Stratosphere Hotel. Jest to największy sklep z pamiątkami na świecie z powierzchnią handlową ponad 40 000 stóp kwadratowych (3700 m2).
Według British Airways sklep „nie zawiedzie Cię, gdy szukasz idealnej pamiątki.” Jednak Fodor's mówi „Ok, więc może nie jest największy na świecie, ale jest największy w mieście - i jeśli chodzi o to, najlepszy w mieście sklep z pamiątkami. ”
Jest to miejsce godne polecenia, bo faktycznie można znaleźć tam wiele fantastycznych pamiątek.

Źródło: Własne
Ostatnim ciekawym punktem na naszej trasie był Stratosphere Casino, Hotel & Tower.
Wnętrze hotelu jest dość typowe dla tego typu miejsc w Las Vegas: lobby, parter i pierwsze piętro zajmuje rozległe kasyno oraz szereg sklepów z pamiątkami oraz restauracji i barów. Pozostała część niższej sekcji zajmowana jest przez hotel, na dachu którego mieści się basen kąpielowy i strefa dla opalających się gości.
Najbardziej charakterystyczną cechą Stratosphere jest wieża o wysokości 350 m, najwyższa budowla w stanie Nevada i druga (po CN Tower w Toronto) najwyższa wieża obserwacyjna na zachodniej półkuli. Wieża została otwarta w 1996 roku. Rozciąga się z niej widok na całe Las Vegas - w pierwszym rzędzie na szereg słynnych kaplic, gdzie udziela się szybkich ślubów, w dalszym zaś na obie części rozrywkowe miasta: starą z Las Vegas Plaza i Freemont Street i nową z hotelami Luxor czy New York-New York - oraz na otaczające miasto pustynie i góry.

Źródło: Własne
Na szczycie wieży znajdują się następujące atrakcje:
             Big Shot - platforma przymocowana do iglicy wynosząca pasażerów 64 m w górę z prędkością 72 km/h i przy przeciążeniu 4G. Osiąga wysokość 329m.
             Insanity - masywne, mechaniczne "ramię" z karuzelą umieszczone na 270 m. Rozciąga się na 20 m od krawędzi wieży. Karuzela kręci się półtorej minuty z prędkością maksymalną około 64 km/h, przy przeciążeniu 3G, maksymalnie 274 metry nad znajdującą się przy podstawie wieży ulicą.
             X-Scream - huśtająca się platforma z zamontowanym torem dla wagoniku jeżdżącego w przód i w tył i wysuwającym pasażerów 8 m od krawędzi wieży. Zamontowana 264 m nad ziemią.
             SkyJump Las Vegas - kontrolowany powolny spadek z wysokości 261 m, podobny do skoku na bungee. Osoba jest przymocowana uprzężą do trzech stalowych lin rozciągniętych w dół wieży.


Powyższe atrakcje, w podanej kolejności, zajmują pierwsze cztery miejsca na świecie jeśli chodzi o wysokość względną atrakcji lunaparkowych. Niegdyś, zamiast X-Scream, znajdował się tam również miniaturowy rollercoaster, zwany High Roller (277 m nad ziemią). Został zamknięty 30 grudnia 2005.
             Kasyno
             Sklepy z pamiątkami
             Restauracja
             Taras widokowy
W 2005 roku doszło do dwóch incydentów z kolejką Insanity. Gdy była wysunięta poza budynek nagle przestała działać. Usterkę usunięto po półtorej godzinie.

Od otwarcia wieży pięć osób popełniło samobójstwo, skacząc z jej szczytu.