Po spacerze po Uniwersytecie Stanforda pojechaliśmy do San Francisco. Miasto San Francisco mieści się na półwyspie o tej samej nazwie nad Oceanem Spokojnym. Jest tutaj wiele atrakcji i niektóre z nich miałam okazję zobaczyć i o nich chciałabym napisać.
Pierwszym naszym punktem na mapie tego miasta był most nad Złotymi Wrotami, znany jako Golden Gate Bridge.
Źródło: kolega z Czech |
Golden Gate Bridge łączy San Francisco z hrabstwem Marin. Jest to bardzo ważny węzeł komunikacyjny. Jest to także jeden z głównych celów wycieczek turystycznych jest uczęszczany rocznie przez miliony użytkowników. Miesięcznie przejeżdża po nim około 3,4 mln samochodów i liczba ta ciągle wzrasta. Szacuje się, że od otwarcia mostu przejechało po nim około 1,6 miliarda pojazdów, a ponieważ jest on od tego momentu płatny, zarobił już na swoją konserwację około miliarda dolarów. Podobno z tego mostu najwięcej osób popełnia samobójstwo. Miałam okazję przejść do połowy mostu, ponieważ ograniczał mnie czas. Jednakże widok na zatokę i odległość od wody jest zarówno przerażający i fascynujący.
Źródło: Własne |
Źródło: Wikipedia |
W okolicy znajdują się restauracje serwujące owoce morza. Inne atrakcje w okolicy Fisherman's Wharf to Hyde Street Pier (część Narodowego Parku Historycznego Morskiego San Francisco), USS Pampanito, wycofany z eksploatacji okręt podwodny z czasów II wojny światowej oraz XIX-wieczny statek towarowy Balclutha. W pobliżu Pier 45 znajduje się kaplica upamiętniająca „Zaginionych rybaków” z San Francisco i Północnej Kalifornii.
Obok Mola 39 znajduje się kolonia lwów morskich.
Fisherman's Wharf jest gospodarzem wielu imprez w San Francisco, w tym światowej klasy pokazu sztucznych ogni na czwarty lipiec oraz kilku najlepszych widoków z pokazów lotniczych Fleet Week z udziałem Blue Angels.
Źródło: kolega z Czech |
Lombart Street to "najbardziej poskręcana ulica na świecie" w Russian Hill w San Francisco. Na jednym z odcinków znajduje się 8 zakrętów równocześnie na tym odcinku jest 12 kamienic, dla których ta droga jest jedynym dojazdem do domu.
Po zobaczeniu tego wszystkiego pojechaliśmy na nocleg.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz